Wizz Air będzie częściej i bardziej skrupulatnie kontrolował bagaże pasażerów. Fly4free.pl informuje, że wiadomość w tej sprawie została rozesłana pracownikom firmy i agentom handlingowym. Przewoźnik chce w ten sposób zmaksymalizować zyski z tytułu opłat za dodatkowy bagaż.
Węgierska linia lotnicza w ramach standardowej oferty pozwala zabrać na pokład samolotu jedynie bagaż podręczny o ograniczonych wymiarach. Nowe wytyczne sprawią, że przewoźnik będzie jeszcze bardziej rygorystycznie egzekwować zapisy regulaminu.
Osoby, których bagaż podręczny nie zmieści się w limitach, będą zmuszone uiścić dodatkową opłatę. Jeśli tego nie zrobią, nie zostaną wpuszczone na pokład samolotu.
Jak podaje serwis Fly4free.pl, decyzja przewoźnika nie jest przypadkowa. Zaostrzenie wytycznych jest spójne z zapowiedziami zawartymi w prezentacji wyników finansowych firmy za I półrocze.
Wizz Air obrał sobie za cel zwiększenie przychodów z dodatkowych usług. Należą do nich m.in. wykupienie przez pasażerów opcji “priority boarding” lub dopłata do większego bagażu rejestrowanego. Wizz Air chce także zwiększyć przychody dzięki zintensyfikowanej kontroli bagażów podręcznych.
Wizz Air zezwala na wniesienie na pokład samolotu jednej sztuki bagażu podręcznego, która powinna zostać umieszczona pod fotelem. Może to być plecak, torebka lub torba na laptopa. Bagaż podręczny musi mieć maksymalnie wymiary 40x30x20 cm, a jego waga może maksymalnie wynosić 10 kg. Przekroczenie tych wytycznych spowoduje naliczenie dodatkowych opłat.