Start samolotu o ponad godzinę przed wyznaczonym czasem pozwala kwalifikować taki rejs jako “odwołany” - uznał TSUE w wyroku z dnia 21 grudnia 2021 r. Co to oznacza? Jeśli przewoźnik przyspieszy lot i nie poinformuje o tym pasażerów z co najmniej dwutygodniowym wyprzedzeniem, będą oni mogli powołać się na Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego 261/04. Zgodnie z nim w przypadku odwołanego lotu przewoźnik ma obowiązek zapewnić nam miejsce w samolocie na tej samej trasie, w możliwie szybkim terminie. Możemy też całkowcie zrezygnować z jego usług - wtedy należy nam się zwrot ceny biletów. W obu przypadkach możesz również ubiegać się o odszkodowanie. Wystarczy, że wypełnisz formularz zgłoszenia szkody.
“Trybunał stwierdził też, że w przypadku znacznego przyśpieszenia lotu dającego prawo do odszkodowania (co zakłada w szczególności spóźnione powiadomienie o przyśpieszeniu), obsługujący przewoźnik lotniczy powinien zawsze wypłacić pełną kwotę rekompensaty (w zależności od odległości, 250, 400 lub 600 EUR)” - pisze Rzeczpospolita. Oznacza to, że linia lotnicza nie może się powołać na artykuł o obniżeniu odszkodowania o 50 procent, jeżeli podróżny dotrze na miejsce przed czasem - zdecydował TSUE.
- Z punktu widzenia pasażerów to na pewno bardzo ważne orzeczenie. W AirCashBack zdarzały się już sprawy, gdzie pasażerom przyspieszano loty, lecz droga sądowa nie pozwalała na uzyskanie satysfakcjonującego rozstrzygnięcia. Polskie sądy stosując wykładnie przepisów rozporządzenia jednoznacznie stały na stanowisku, że tylko 3 godzinne opóźnienia w przylocie uprawnia do uzyskania odszkodowania. Jednak, co podkreślił Trybunał, zarówno podczas opóźnienia lotu, jak i jego przyśpieszenia pasażerowie tracą możliwość swobodnego dysponowania swoim czasem i doznają z tego tytułu różnych niedogodności. Dlatego też należna jest im stosowna rekompensata - mówi adwokat Krzysztof Burzyński, dyrektor działu prawnego w AirCashBack.
- Cieszy również fakt, że Trybunał pochylił się od razu nad kwestią ewentualnego obniżenia odszkodowania o 50 procent. Wskazanie przez Trybunał wprost, że ten przepis nie znajduje zastosowania w przypadku przyspieszonych lotów znacząco zawęża pole do nadinterpretacji przepisów przez przewoźników lotniczych - dodaje ekspert.
Co istotne, decydujący dla rozstrzygnięcia kwestii planowej godziny lotu będzie nie tylko bilet lotniczy, ale np. potwierdzenie rezerwacji, na którym znajdują się takie informacje jak miejsce i czas odlotu oraz przylotu wraz z numerem rejsu. Takie potwierdzenie może przekazać pasażerowi organizator wycieczki, za pośrednictwem którego zakupił on miejsce w samolocie. Prokonsumencki wyrok TSUE zobowiązuje przewoźników do uwzględniania reklamacji pasażerów i ewentualnego późniejszego dochodzenia roszczeń od organizatorów wycieczek.
Co więcej, o zmianie terminu lotu przewoźnik powinien poinformować pasażerów bezpośrednio, nawet jeśli korzystali przy zakupie z usług pośredników. To kwestia, która zamyka liniom lotniczym usta, ponieważ argumentują one często w sądach, że godziny lotów podane w umowach zawieranych z biurami podróży są orientacyjne. Teraz o wszelkich odstępstwach od siatki połączeń muszą informować podróżnych co najmniej na dwa tygodnie przed planowanym terminem lotu. Lotu nie uznaje się za odwołany, jeśli linia przekłada jego termin o mniej niż trzy godziny - zdecydował TSUE.
- W trakcie postępowań sądowych przewoźnicy czarterowi podnoszą często, że zmiany godzin lotu lub jego odwołanie nie było ich decyzją tylko decyzją biura podróży. Teraz mamy jasną sytuację - to na linii lotniczej ciąży obowiązek wykazania, że o zaistniałych zmianach poinformowała pasażera z należytym wyprzedzeniem - komentuje Krzysztof Burzyński z AirCashBack. - Jest to kolejne orzeczenie wzmacniające prawa pasażerów. Wcześniej, w wyroku C-756/18 TSUE wskazał, że nie można odmówić pasażerom odszkodowania tylko dlatego, że nie posiadają karty pokładowej - przypomina ekspert.
Podsumowując, jeżeli Twój samolot odleciał wcześniej niż planowano, możesz ubiegać się o odszkodowanie od linii lotniczych. Te z kolei rzadko jednak odpowiadają na wnioski klientów indywidualnych. Z tego względu dochodzenie odszkodowania na własną rękę może zakończyć się niepowodzeniem. Dlatego też zachęcamy do skorzystania z naszych usług. Dzięki wieloletniemu doświadczeniu na rynku odszkodowań lotniczych i tysiącom przeprowadzonych spraw, wiemy jak skutecznie dochodzić roszczenia. Co więcej, jesteśmy prekursorem dochodzenia odszkodowań za loty, które odbyły się przed planowanym czasem.
Celem zgłoszenia roszczenia za przyspieszony lot, niezbędne jest podanie następujących danych:
- numeru lotu,
- nazwy lotniska początkowego i docelowego,
- długości opóźnienia,
- jednego z następujących dokumentów: karty pokładowej, biletu, umowy z biurem podróży lub (ewentualnie) internetowego potwierdzenia rezerwacji.
W przypadku, w którym w wyniku zakłócenia lotu poniesiesz dodatkowe koszty, konieczne jest także przedstawienie paragonów, rachunków i faktur.
Aby móc ubiegać się o odszkodowanie za przyspieszony lot, wystarczy, że wypełnisz formularz zgłoszenia szkody lub klikniesz poniższy przycisk, a my zajmiemy się resztą!